Zalecane, 2024

Wybór Redakcji

Podatek od mediów społecznościowych jest prawdziwy i tak, powinieneś być wkurzony

Jak chcesz płacić podatki za korzystanie z mediów społecznościowych? Teraz albo się śmiejesz, albo denerwujesz z powodu czystej zuchwałości, z jaką zadałem ci to pytanie.

Podczas gdy ty i ja możemy teraz siedzieć, spędzać czas na Facebooku i WhatsAppie, rząd Ugandy wprowadził w życie prawo, które utrudni (aw niektórych przypadkach całkowicie zatrzyma) dostęp obywatela do serwisów społecznościowych.

Podatek od mediów społecznościowych: Co i dlaczego

Więc jaki jest podatek od mediów społecznościowych? Mówiąc prosto, Ugandyjczycy będą teraz musieli płacić dzienną sumę 200 Ugandyjskich szylingów (około 5 centów, czyli Rs. 3), aby uzyskać dostęp do całego szeregu stron internetowych (z których niektóre w ogóle nie są serwisami społecznościowymi).

Podatek, który żadną miarą nie ma sensu i jest tak dziwny w swoim rozumowaniu, jak to jest w początkowej fazie.

Usługi i strony internetowe objęte podatkiem od mediów społecznościowych

Prezydent ugandyjski, Yoweri Museveni, który zarządził podatek w pierwszej kolejności, ma do wyboru kilka powodów do zaoferowania tego nowego podatku. Powody, które podobnie jak sam podatek, są tak samo oszałamiające, jak tylko mogą być.

Oto niektóre z powodów, dla których prezydent Ugandy zaproponował ten podatek i dlaczego uważa, że ​​jest to sprawiedliwe dla ludzi. Jak donosi BBC, w marcu prezydent Ugandy złożył skargę do ministra finansów kraju na temat plotek internetowych i zasugerował wprowadzenie podatku w celu "poradzenia sobie z konsekwencjami".

Powiedział także na Twitterze: "[Media społecznościowe to] luksus przez tych, którzy lubią się lub ci, którzy są złośliwi ... wszystkie moralne powody popierają ten podatek." Zastanawiam się tylko, czy zapłacił 200 szylingów w podatku lub nie.

Dodał także, że użytkownicy ugandyjskich serwisów społecznościowych "bez końca przekazują pieniądze zagranicznym firmom telekomunikacyjnym, rozmawiając lub nawet kłamiąc".

Nie trzeba dodawać, że żaden z powodów nie ma żadnego sensu. Po pierwsze, rządy nie "radzą sobie z konsekwencjami" plotek internetowych. Zwłaszcza w kraju o wskaźniku penetracji Internetu wynoszącym 22% według szacunków Banku Światowego w 2016 roku . Po drugie, twierdzenie, że media społecznościowe to luksus, a dla tych, którzy są złośliwi, jest raczej bezpodstawne. W dzisiejszych czasach media społecznościowe to jedna z najczęściej używanych usług w Internecie. Te powody podane przez prezydenta Ugandy wyraźnie nie są dla dobra kraju ani gospodarki, ale dla prezydenta, aby utrzymać swoje panowanie nad krajem bez konieczności zajmowania się dezaprobatą jego polityki wobec obywatela.

Penetracja Internetu w Ugandzie. Źródło: Bank Światowy

Prawa człowieka, neutralność sieci, ten podatek wszystko sypie

Zrozumiałe, ludzie protestują przeciwko podatkowi. Istnieje ogromna liczba ugandyjskich osób, które używają hashtagu "#SocialMediaTax", aby wyrazić swoje niezadowolenie z nowego podatku.

Młodzi obywatele Ugandy, w tym dziennikarze i artyści - muzycy, aktorzy, pisarze, blogerzy, przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego i przedsiębiorcy, aby wydać oświadczenie prasowe w sprawie mediów społecznościowych i mobilnych podatków pieniężnych #NTVNews #SocialMediaTax pic.twitter.com/sQ2bUa8lLu

- NTV UGANDA (@ntvuganda) 3 lipca 2018 r

Tych, którzy mówią, że 200 / - to małe pieniądze lub że VPN kosztują więcej zapominać, że ludzie nie protestują przeciwko wypłacanej kwocie, ale zasada, że ​​opodatkowują każdą drobnostkę z już cierpiącej gospodarki, więc skorumpowany rząd może zdobyć jeszcze więcej pieniędzy na kradzież. Social MediaTax

- Solomon King (@solomonking) 1 lipca 2018 r

Jeśli zdecydujesz się zapłacić podatek od mediów społecznościowych za pomocą pieniędzy na urządzenia przenośne, zostanie naliczona opłata Ugx 200 plus 1% podatku od transakcji. Dlatego będziesz obciążony podatkiem od podatku.
Jesteśmy takim krajem shithole! #SocialMediaTax

- Wilfred Businge (@MrBusinge) 30 czerwca 2018 r

Poza tym osoby, firmy technologiczne i organizacje praw człowieka pozwaniają Ugandyjski rząd za utrudnianie swoim obywatelom podstawowych praw człowieka do wolności słowa.

Dołącz do mnie, aby podziękować tym patriotycznym Ugandyjczykom, którzy złożyli dziś petycję #SocalMediaTax w sądzie konstytucyjnym. @SilverKayondo @qataharraymond @BillOpio @Cyber__Line @iambaguma i Okiror Emmanuel. Dałeś nam mocne podstawy dla przyszłości naszej branży cyfrowej. pic.twitter.com/jyEgV57lgV

- Prezydent

Top